Dzisiejszy
poranek był bardzo przyjemny. Obudziliśmy się na schludnym i pięknie
usytuowanym kempingu, zalewanym promieniami wschodzącego słońca. Choć na
zewnątrz było jeszcze dosyć chłodno, z radością wyszliśmy z kamperów i
zaczęliśmy nasze poranne rytuały, czyli prysznice, mycie włosów oraz przygotowanie
aut do dalszej drogi. Po opuszczeniu caravan parku podjechaliśmy na pobliską plażę
i tam spacerowaliśmy kilkadziesiąt minut brodząc w oceanie. Lidka przebrała się
nawet w kostium kąpielowy i próbowała pływać, ale było jej jednak trochę zimno,
bo nie wytrzymywała w wodzie zbyt długo.
|
Na plaży |
|
Za moment ruszamy w drogę... |
Po plaży ruszyliśmy od razu w kierunku
Coomery, gdzie mieści się planowany na jutro Dreamworld. Jadąc tam zboczyliśmy
z Pacific Highway w drogę biegnącą bardziej w głębi lądu, z której mieliśmy
okazję podziwiać malownicze widoki Queenslandu. Szosa wiła się to w górę, to w
dół przecinając żyzne doliny usiane uprawami trzciny cukrowej oraz różnorakich
owoców i warzyw. Pogoda była cały czas wyśmienita. Po drodze zatrzymaliśmy się
w miejscowości Nerang, gdzie zrobiliśmy zakupy, po czym pokonaliśmy ostatnie
kilkanaście kilometrów dzielące nas od Coomery i stanęliśmy na przydrożnym
parkingu by przygotować kolację. Będąc w sklepie kupiliśmy burgery z kangura,
które teraz dziewczyny usmażyły. Okazały się być pyszne i wszyscy spałaszowali
je z trzęsącymi się uszami. Nadii tak smakowały, że oprócz swojej porcji zjadła
również połowę Tomkowej.
|
Wcinamy kangura |
Jako, że na parkingu nie wolno było stać dłużej niż
trzy godziny, musieliśmy poszukać sobie jakiegoś miejsca na nocleg, co niestety
okazało się nie być wcale takie proste. Po ponad godzinnym jeżdżeniu freewayem
tam i z powrotem stanęliśmy wreszcie na znajdującym się niecałe trzy kilometry
od Dreamworldu, mocno pochyłym parkingu przy torze kartingowym. Idziemy zaraz
spać. Jutro jak najwcześniej podjedziemy pod park rozrywki i dopiero tam się zbierzemy,
zjemy śniadanie i poczekamy na godzinę otwarcia. Im wcześniej wejdziemy tym
mniej czasu stracimy w kolejkach do poszczególnych atrakcji.
Przebieg dziś: 240,90 km
Razem: 1 221,20 km
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz