Kolejna bardzo zimna noc. Gdy rano wstaliśmy, temperatura w aucie
wynosiła 13ºC, a na
zewnątrz -2,5ºC. Ale nie było rady – przed 10.00 musieliśmy opuścić, skądinąd
bardzo przyjemny, kemping. Najkrótsza droga z Oberon do Jenolan Caves liczy
niecałe trzydzieści kilometrów, i spodziewaliśmy się dotrzeć na miejsce po pół
godzinie. Jednak w połowie drogi zaskoczył nas znak informujący, iż z powodu
oblodzenia, szosa jest zamknięta. Jak się miało później okazać, informacja ta
była nieprawdziwa i tylko ktoś zapomniał, bądź nie zdążył jeszcze po
wczorajszych opadach śniegu, usunąć znaku zakazującego dalszej jazdy. Nieświadomi
tego faktu zawróciliśmy i nadkładając ponad czterdzieści kilometrów,
pojechaliśmy do Jenolan Caves przez Hampton – trasą zalecaną dla autobusów. Na
miejsce dotarliśmy tuż przed południem.
Papużka w Jenolan Caves |
Natychmiast kupiliśmy bilety na
wycieczkę z przewodnikiem po jednej z otwartych dla zwykłych turystów jaskini – Orient Cave. W sumie jest ich tu wszystkich (do tej pory odkrytych) około trzysta
sześćdziesiąt, lecz tylko dziewięć z nich udostępniono zwiedzającym. Jako, że mieliśmy
ponad półtorej godziny luzu, wróciliśmy do kamperów by przygotować obiad.
Zagadka: kto gotuje, a kto tylko udaje? |
W
tym czasie dzieci po dowództwem Lidki szalały po parkingu.
Nie pozowane |
O 13.30 zebraliśmy
się w wyznaczonym miejscu i ruszyliśmy prowadzeni przez lekko nawiedzonego
przewodnika do jaskini. Zwiedzanie zajęło dziewięćdziesiąt minut, w czasie
których zobaczyliśmy wiele spektakularnych formacji krasowych. Groty są pięknie
oświetlone, co niezwykle podkreśla ich urodę, a nasz przewodnik, dzięki swemu
niepowtarzalnemu stylowi opowiadania, dodał zwiedzaniu sporo kolorytu.
Orient Cave |
W Orient Cave |
Po
opuszczeniu Orient Cave poszliśmy jeszcze sami do Nettle Cave, a następnie
opuściliśmy Jenolan i wróciliśmy do Oberon na ten sam co wczoraj kemping, robiąc
po drodze zakupy i tankując.
Gdy meldowaliśmy się w recepcji, poskarżyłem się na
niezwykle surową tutejszą zimę i fakt, iż nasze kamperowe klimy sobie z nią nie
radzą. Przemiła menagerka natychmiast zareagowała i dzisiejszą noc spędzimy dogrzewani
wypożyczonymi farelkami. Zobaczymy rano na ile skutecznie…
Przebieg dziś: 97,70 km
Razem: 10 083,30 km
Rozwiazanie zagadki: Ania gotuje, Ola udaje. Co wygralam?
OdpowiedzUsuń